Między presją kosztów a potrzebą konkurencyjności

 Między presją kosztów a potrzebą konkurencyjności

Rok 2025 był dla europejskiego przemysłu chemicznego kolejnym okresem istotnych wyzwań, ale także czasem podejmowania decyzji o znaczeniu strategicznym dla przyszłości sektora. Jak wskazują Aleksandra Sutryk, Główna Specjalistka ds. Regulacji i Natalia Kosik, Specjalistka ds. Komunikacji w Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego, na łamach dwutygodnika Namiary na Morze i Handel 23/2025, mimo że chemia pozostaje jednym z filarów gospodarki Unii Europejskiej, jej konkurencyjność nadal nie powróciła do poziomów sprzed kryzysu.

Wśród kluczowych czynników ograniczających rozwój sektora autorki wymieniają utrzymujące się wysokie koszty energii, słaby popyt oraz rosnącą presję konkurencyjną ze strony producentów z Azji. Zwracają uwagę, że europejski przemysł chemiczny wciąż funkcjonuje poniżej typowych poziomów wykorzystania mocy produkcyjnych, co potwierdza wolniejsze, niż oczekiwano, tempo odbudowy.

Ekspertki podkreślają również znaczenie czynników strukturalnych, takich jak skomplikowane i kosztowne regulacje, wysokie koszty pracy, ograniczony dostęp do finansowania oraz narastające obciążenia fiskalne. W ich ocenie przekłada się to na odpływ inwestycji poza Europę, do regionów oferujących bardziej przewidywalne warunki prowadzenia działalności.

W artykule istotne miejsce zajmuje także analiza skutków napięć w globalnym handlu, w tym wojny celnej USA–Chiny. Autorki wskazują, że ograniczenie dostępu chińskich producentów do rynku amerykańskiego doprowadziło do przekierowania nadwyżek produkcyjnych do Europy, zwiększając presję importową i pogarszając saldo handlowe UE w sektorze chemicznym.

Osobnym wątkiem poruszonym w tekście jest problem importu nawozów z Rosji i Białorusi oraz jego wpływ na bezpieczeństwo żywnościowe. Ekspertki zwracają uwagę, że działania podejmowane na poziomie unijnym, w tym wprowadzenie ceł ochronnych, były odpowiedzią na sygnały płynące z rynku i postulaty branży chemicznej, jednak – jak podkreślają – nie wyczerpują one katalogu potrzebnych rozwiązań.

Całość analizy prowadzi do wniosku, że europejski przemysł chemiczny znajduje się w punkcie wymagającym skoordynowanych i długofalowych działań na poziomie unijnym i krajowym.

Zachęcamy do zapoznania się z pełnym artykułem, w którym szczegółowo omówiono wyzwania, dane rynkowe oraz postulaty branży chemicznej dotyczące odbudowy konkurencyjności sektora w Europie. Artykuł został opublikowany w numerze 23/2025 dwutygodnik Namiary na Morze i Handel.  

 

Posty pokrewne