Prezes PIPC dla PAP Biznes: „Chemia potrzebuje mechanizmów chroniących rynek przed tanim importem”

 Prezes PIPC dla PAP Biznes: „Chemia potrzebuje mechanizmów chroniących rynek przed tanim importem”

Zapraszamy do lektury wywiadu, którego Prezes Zarządu PIPC, dr inż. Tomasz Zieliński udzielił red. Piotrowi Rożkowi z Polskiej Agencji Prasowej (PAP Biznes) na temat bieżącej sytuacji w polskim przemyśle chemicznym. Poniżej przedstawiamy fragmenty i najważniejsze wnioski z rozmowy.

“Obecnie priorytetem dla branży chemicznej jest ochrona rynku i wzmocnienie naszej konkurencyjności. Konieczne jest wprowadzenie zróżnicowanych mechanizmów chroniących rynek polskich i europejskich producentów. Przegrywamy z licznymi konkurentami z krajów trzecich. Z jednej strony mierzymy się z potężnymi kosztami surowców i energii. Z drugiej, jako kraje wspólnoty europejskiej, jesteśmy obarczeni potężnymi kosztami wynikającymi z regulacji prawnych” – powiedział prezes zarządu PIPC w rozmowie z PAP Biznes.

“Unia Europejska jest jednym z najbardziej doregulowanych regionów świata. Założenia Europejskiego Zielonego Ładu, wszelkie dyrektywy i polityki je tworzące, wynikające z nich poszczególne cele, jak na przykład osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku – wszystkie te obszary wymagają od europejskiej chemii potężnych nakładów inwestycyjnych. Tym samym są kolejnym z elementów, który dziś obniża naszą konkurencyjność wobec państw trzecich” – dodał.

Tomasz Zieliński wskazuje, że krajowi przedsiębiorcy z branży chemicznej, mierząc się z rosnącą liczbą trudności rynkowych nie są w stanie osiągać 100 proc. mocy wytwórczych poszczególnych instalacji.

“To, co może odbudować perspektywę dla branży i jej mocną, rynkową pozycję, to mechanizm wsparcia konkurencyjności tej branży, wspierany przez organy unijne i potem na szczeblu krajowym” – powiedział.

Prezes zarządu PIPC przypomina, że część importu do Unii Europejskiej nadal pochodzi z Rosji.

“Musimy myśleć o tym, żeby realnie zabezpieczyć cały rynek wspólnotowy przed potężnym dumpingiem cenowym, którego doświadczamy od wielu miesięcy. Konkurenci spoza Unii Europejskiej zalewają nas bardzo tanimi produktami” – powiedział.

Prezes Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego wskazuje, że lista oczekiwań jest potężna.

“Nasza izba jako członek Europejskiej Rady Przemysłu Chemicznego (CEFIC) i lider w naszej części Europy wskazuje na wszelkie zagrożenia i ryzyka dla branży. Kluczowe jest zbudowanie odpowiedniego przekazu w kontekście wsparcia polskiego przemysłu. Te kwestie często są tożsame dla całej Europy, ponieważ unijne strategie i dyrektywy obowiązują wszystkich w Europie” – powiedział.

Z tego powodu PIPC i inne unijne organizacje branżowe łączą siły, żeby wypracowywać wspólny silny przekaz, które segmenty rynku i grupy produktowe trzeba chronić.

“Z samej unijnej Strategii ds. zrównoważonych chemikaliów (CSS) wynika wyłączenie lub głębokie ograniczenie niektórych produktów i substancji. Przy obecnym kształcie dokumentu może to oznaczać wyeliminowanie nawet dziesiątek tysięcy produktów niezbędnych w zastosowaniu codziennym. Ktoś wrzucił całe grupy produktów na listę, nie sprawdzając wcześniej, jakie to może mieć skutki dla innych branż” – powiedział Zieliński.

W lutym 2024 roku, podczas Europejskiego Szczytu Przemysłowego, Polska Izba Przemysłu Chemicznego uczestniczyła w podpisaniu deklaracji antwerpskiej. Dokument, podpisany do obecnej chwili przez ponad tysiąc podmiotów z całej UE, wzywa nowe władze unijne do podjęcia pilnych i konkretnych działań ochronnych i wspierających branżę chemiczną.

W tym kontekście prezes PIPC wskazuje na tzw. Europejski Ład Przemysłowy, który ma być zbiorem mechanizmów wspierających konkurencyjność branży.

„Będziemy bardzo mocno naciskać, żeby realnie na poziomie Komisji Europejskiej pojawił się Europejski Ład Przemysłowy. Dokładamy też wyraźny polski głos. W trakcie najbliższego Kongresu Polska Chemia (6-7 czerwca w Warszawie) z udziałem wszystkich uczestników, będziemy wypracowywać i przedstawiać manifest branży chemicznej” – powiedział.

„Będzie on przedstawiał kluczowe ryzyka, z którymi się mierzymy i kluczowe postulaty branży. Docelowo skierujemy je do nowo wybranych przedstawicieli Polski w PE i do nowych władz unijnych. Chcemy wystąpić z apelem, który będziemy zgłaszać w ramach polskiej prezydencji w Radzie”.

Powyższe fragmenty pochodzą z materiału opublikowanego w PAP Biznes – zachęcamy do lektury całego tekstu: https://biznes.pap.pl/pl/news/search/info/48506445,chemia-potrzebuje-mechanizmow-chroniacych-rynek-przed-tanim-importem—pipc-(wywiad)

Posty pokrewne